You are currently viewing Z rodziną na zdjęciach i w wierszach

Z rodziną na zdjęciach i w wierszach

O rodzinie powiedziano już tak wiele dobrego i złego, że nie wiem, a raczej dotąd nie wiedziałam, czy można coś jeszcze do tego tematu dodać bez ryzyka okazania się banalnym i nudnym. Jedni twierdzą (do tej szkoły należę i ja) iż rodzina złożona ze wspierających się nawzajem, czułych względem siebie osób stanowi bezcenny kapitał i solidną podstawę życiową dla swoich członków, dzięki której zdołają oni przetrwać wiele życiowych burz i katastrof. Inni dostrzegają przede wszystkim jej toksyczny wpływ na własne życie ze względu na stawiane im wymagania lub obciążenie niespełnionymi aspiracjami rodziców, którzy pragnęli realizować siebie poprzez dzieci. Niektórzy wynieśli z domu doświadczenie przemocy, alkoholizmu lub innych patologii, od wpływu których nie da się uwolnić bez pomocy specjalistów. Z kolei jeszcze inni twierdzą, że familia nie przedstawia dla nich żadnej szczególnej wartości nie z powodu negatywnych doświadczeń, lecz z tytułu nikłej więzi z jej członkami oraz – co w tej sytuacji

 zrozumiałe – braku potrzeby utrzymywania z nimi kontaktów. Spotkałam się nawet z ciekawym stwierdzeniem, że dla współczesnego człowieka, od którego świat wymaga ciągłej mobilności oraz umiejętności dostosowania się do zmieniających się stale warunków życia, to przyjaciele stanowią prawdziwą rodzinę.

             Osobiście uważam, że o ile wartość przyjaźni rzeczywiście trudno przecenić, to i tak dobra, rozumiejąca i otwarta na potrzeby swoich członków rodzina jest dla nas źródłem wszystkiego, co w życiu najlepsze, ponieważ to ona właśnie pełni rolę formatywna i kształtuje nas jako ludzi, tworząc coś w rodzaju kapitału początkowego.

            W pierwszym akapicie zaznaczyłam, że bardo trudno jest dziś mówić o rodzinie w sposób nie tylko niebanalny, ale również twórczy. Jednakże Tomaszowi Jastrunowi – autorowi poetyckiego Albumu rodzinnego –  udało się osiągnąć ów cel. Stworzył on mianowicie minimalistycznie piękny, okraszony świetnie dobranymi fotografiami tomik prezentujący  historię jego rodziny, od młodości rodziców poczynając, przedstawiając najważniejsze wydarzenia z ich życia zarówno prywatnego, jak i zawodowego, następnie udając się do własnego dzieciństwa, młodości, wieku męskiego i swoich doświadczeń jako pisarza, działacza społecznego, męża i ojca. A rodziców miał wyjątkowych, gdyż byli to poeci Mieczysława Buczkówna i Mieczysław Jastrun – ludzie dużego formatu zarówno w wymiarze osobistym, jak i zawodowym. Mieczysław Jastrun był nie tylko cenionym poetą, ale także eseistą oraz tłumaczem poezji francuskiej, niemieckiej i rosyjskiej. W swoim dorobku posiadał biografię Adama Mickiewicza, która przez długie lata nie opuszczała kanonu lektur szkolnych. Z kolei Mieczysław Buczkówna, oprócz wierszy, napisała wiele książek dla dzieci. Uważała się jednak przede wszystkim za poetkę .Czas potraktował ich oboje wyjątkowo niełaskawie w tym sensie, iż zostali właściwie zapomniani.

            Czy Album rodzinny miał być próbą ocalenia pamięci o najbliższych? W pewnym sensie może tak być. Ja jednakże odbieram go bardziej jako próbę znalezienia odpowiedzi na pytanie o korzenie własnej tożsamości oraz istotnego sensu rodziny i wpływu tejże na dalsze życie jednostki.

             Album wprowadza pewien porządek chronologiczny. Seniorzy wypowiadają się własnymi, starannie przez syna wyselekcjonowanymi wierszami, w których prezentują swoich rodziców, rodzeństwo oraz najważniejsze wydarzenia życiowe i to nie wyłącznie te rzucające na nich pozytywne światło, ale także odsłaniające mniej chlubne sytuacje, w których uczestniczyli. Dowodem na to może być chociażby jeden z utworów socrealistycznych popełnionych przez ojca, który bardzo spodobał się ministrowi kultury i bezpieczeństwa – Jakubowi Bermanowi. Następnie autor Albumu osobiście zabiera poetycki głos według tego samego klucza.

             W taki oto sposób czytelnik otrzymuje wysmakowany, intymny, jednakże pozbawiony ekshibicjonizmu i zbytecznego sentymentalizmu pamiętnik z życia rodziny, w którym odnajduje czuły obraz relacji łączących syna z rodzicami oraz męża z żoną  i ojca z dziećmi.  Obraz  przepełniony nie tylko miłością, ale również mądrym i czułym krytycyzmem, co oznacza, że malowano go z należytym dystansem, który pozwolił uniknąć przerysowań. Ten pisany portret rodzinny autor dopełnił  starannie dobranymi zdjęciami, służącymi najwyraźniej osadzeniu go w stosownym kontekście, uzyskując zachwycający efekt. Do takiego albumu odbiorca ma ochotę od czasu do czasu powracać, o czym możecie się przekonać, biorąc go do ręki., do czego oczywiście serdecznie zachęcam.

 Tytuł:  Album rodzinny

 Autor: Tomasz Jastrun

 Wydawnictwo: Czarna Owca

 Liczba stron: 207

 Rok wydania: 2022

 Oprawa: twarda

Dodaj komentarz